Tak mi Ciebie brak....

 Tak mi Cie brakuje... Tesknie za kims kto mnie pokocha, kto mnie przytuli, kto mnie wysłucha... kto pocieszy.. kto pozwoli mi sie wygadać... mimo iz przynudzam... kogoś takiego jak Ty! Ale odeszłes, zapomniałes o mnie.... a Ja??? Mi pozostało tylko czekać, mieć nadzieje na to że pojawi sie ktoś kto wypełni pustkę, kto zaszyje ranę.... Nigdy Cie nie zapomne, ale tesh nie zapomne tego co zrobiłes.... Jak mogłes? Dobrze że powstał ten blog! Tu nikt znajomy go nie znajdzie! Nikt nie bedzie wiwedział coż dzieje sie we mnie. Nikt oprócz Was oczywiście, którzy mam nadzieje poznacie moją osobowość, poznaja mnie od środka, a nie od tej strony zewnętrznej... Dziekuje... za to że jesteście...